PIETRUSZKOWY TYDZIEŃ #1 - o pietruszce jako o przyprawie
|
fot. Alicja Nader |
Pietruszka (petroselinum) – nazwa pochodzi z greckiego „petro”, co oznacza
kamień, ze względu na miejsce, w którym rosła, czyli skaliste zbocza.
Uwielbiam tę przyprawę. Jest bardzo aromatyczna,
pasuje do wielu potraw, a przede wszystkim jako technolog będę rozpływać się nad
jej właściwościami zdrowotnymi i wartościami żywieniowymi…
Ale od początku.
Występują dwa rodzaje pietruszki: korzeniowa i naciowa. Ta pierwsza ma
delikatniejsze listki i grube łodyżki, natomiast naciowa ma grubsze listki, a
łodyżki cieńsze i do tego bardziej wyrazisty smak. Tak samo jak liście tak korzeń
pietruszki można wykorzystać do wielu potraw, ale o tym w innym poście. Dziś
skupie się na samych liściach – jako przyprawie.
|
fot. Alicja Nader |
Pietruszkę można
wykorzystać do wszelkich potraw warzywnych, a także mięsnych rybnych… do
sałatek, surówek, makaronów, kasz, ziemniaków, jaj, sera… hmmm… i tak na prawdę
prawie wszystkiego. Z powodzeniem można używać świeżej pietruszki jak i
suszonej.
Z praktycznego punktu widzenia odnośnie pietruszki
pragnę zwrócić uwagę na to, że zawarte w niej związki są nieodporne na światło
i utlenianie, dlatego jeśli chcemy ją dodać do potrawy to zrywajmy, a
przynajmniej siekajmy ja przed samym dodaniem – wtedy zachowa najwięcej
wartości odżywczych. Nie ma też sensu zbytnio narażać ja na wysokie
temperatury. Najlepszym wyjściem jest posiekanie i dodanie jej pod koniec
przygotowywania potrawy.
JAKIEŚ WŁAŚCIWOŚCI ZDROWOTNE?
Natka pietruszki jest doskonałym produktem
zawierającym spore ilości witaminy C oraz A. Dobrze wpływa na trawienie, wpływa
pozytywnie na naszą odporność a także zmniejsza stany zapalne.
CIEKAWOSTKA
Jakiego koloru jest pietruszka?
Zielonego! No pewnie, że zielonego, ale czy tylko? A no ciekawostką jest to, że
nie tylko. Jest odmiana tej rośliny, która zawiera duże ilości beta-karotenu i
przez to ma czerwonawy kolor.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz