-
Jesteś głodny?
-
Nie, dlaczego pytasz?
- Bo
burczy Ci w brzuchu.
Chyba nie ma osoby, która nie brała udziału lub chociażby nie słyszała takiego dialogu. Jeśli słuszymy burczenie w brzuchu od razu twierdzimy, że właściciel takiego burczącego brzucha jest głodny. Ale w sumie dlaczego? Skąd wiemy, że to właśnie o to chodzi? Burczenie
brzucha to nie jest desperackie wołanie naszego żołądka „och napełnij mnie!”.
To raczej wołanie naszych jelit, co w wolnym przekładzie oznaczało by „jedz do
cholery wolniej!”.
Taki objaw oznacza najczęściej szybko przepływające przez
jelita płyny i powietrze. A taki szybki przepływ pokarmów pojawia się wtedy,
gdy spożywamy obfite posiłki w pośpiechu a zwłaszcza jeśli robimy to na czczo. Także
spożywane w biegu śniadanie w komunikacji miejskiej jadąc na zajęcia może się
odbić na nas echem (dosłownie i w przenośni). Burczenie w brzuchu może się pojawiać też przy
fermentacji jelitowej, chorobach zapalnych jelit, a także napięciu nerwowym.
rys. Alicja Nader |
Alicja Nader
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz