Dziś na śniadanie zaproponuje kanapki. Kanapki Polaków są raczej... nudne?! Typowa polska kanapka to bułka z masłem, szynką lub serem (ewentualnie na bogato z szynką i serem) i do tego pomidorek, ogórek czy tam sałata. Szczególnie jak mówimy o kanapkach, które pakujemy w torbę i mamy zamiar zjeść poza domem.
To może jak już tak bardzo jesteśmy przyzwyczajeni do nieśmiertelnego zestawu
MIĘSO + SER + WARZYWO
to od niego nie odchodźmy. Pierwsza kanapka na moim blogu będzie takim zestawem, ale w nowej nieco odsłonie. Zaproponuję kanapkę z rybą, dokładnie z tuńczykiem. Ryba i produkty mleczne wcale się nie gryzą, zamiast masła użyłam więc serka twarogowego. Z roślin natomiast wybrałam oliwki i dodatkowo natkę pietruszki. Jak wyszło?
Sami spróbujcie :)
SKŁADNIKI KANAPKI
bułka typu "ciabata"
serek twarogowy
tuńczyk w sosie własnym
czarne oliwki
fot. Alicja Nader
Nie wiem czy Wam przypadnie do gustu taka kanapka, mnie przypadła bardzo, dlatego zrobiłam sobie już na jutro na zajęcia takie oto kanapki. Jeśli nie umiecie się zmobilizować, żeby zrobić sobie rano drugie śniadanie polecam taki sposób. Ja szykuje sobie posiłki, gdy wychodzę z domu tak, by jeść co 3-4 godziny. Rano śpię do oporu, dlatego kanapki robię zawsze poprzedniego dnia wieczorem i przechowuję w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz