poniedziałkowe śniaDANIE - jajecznica z całymi pieczarkami
Dziś wybrałam niby coś klasycznego, ale jednak wprowadzając drobne
zmiany możemy zmienić smak tradycyjnych, znanych nam od wieków posiłków. Mój
przepis jest zainspirowany przepisem na jajecznicę Gordona Ramseya. W tej
jajecznicy poczujemy rzeczywisty smak jajek, nie cebuli, kiełbasy czy boczku.
Nasz dzisiejszy dodatek to pieczarki, ale są one zdecydowanie dodatkiem, przygotowywanym
oddzielnie. Niby nic takiego, ale odkąd wypróbowałam takie rozwiązanie na moim
talerzu jest ono częstsze niż jajecznica z wmieszaną cebulą, kiełbasą, boczkiem,
szczypiorkiem czy czymś, co dodajemy zazwyczaj do jajecznicy.
fot. Alicja Nader
CO JEST NAM POTRZEBNE DO JAJECZNICY?
(porcja dla 1 osoby)
jajka 2 sztuki pieczarki 2 duże sztuki masło 1,5 łyżki sól pieprz pieczywo 2 kromki
JAK PRZYGOTOWAĆ JAJECZNICĘ? Zaczynamy od umycia pieczarek i odcięcia im nóżek (by lepiej usmażyły się w całości na patelni. Nie
siekamy ich, kapelusze zostają w całości. Część masła rozpuszczamy na patelni i
kładziemy na nim pieczarki. Gdy się trochę przypieką odwracamy je i delikatnie
je solimy, pieprzymy. To samo zrobimy z drugiej strony, gdy już obrócimy je na
poprzednią stronę. Podczas smażenia należy je kilka razy obrócić. Jajecznicę
robimy w małym rondelku. Rozpuszczamy odrobinę masła, gdy się rozpuści wbijamy
jajka i roztrzepujemy je zanim białko się zetnie. Dodajemy resztę masła i
intensywnie mieszamy. Wszystko dzieje się na małym ogniu, by białko się za
wcześnie nie ścięło. Dodajemy sól i pieprz. Jajecznica powinna być prawie cała
lekko żółta. Na talerzu układamy najpierw pieczarki, a potem wykładamy jajecznicę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz