Bardzo działa na mnie marnowanie żywności (bynajmniej nie w sposób jakkolwiek pobudzający), chociaż oczywiście jak każdemu niejednokrotnie mi się to niestety zdarza. Mimo wszystko mam świadomość, że marnują się ogromne ilości jedzenia i szukam różnych rozwiązań, by temu zapobiec – będę publikowała je na blogu z osobnej kategorii postów. Jest jednak pewien sposób, który jest tak rozległy, że postanowiłam poświęcić mu jeszcze oddzielną kategorię – przeTWORY. A będą to oczywiście wpisy o przetwarzaniu, wekowaniu i równym takich w słoiki pakowaniu.
To
wspaniały pomysł, który po pierwsze jak już mówiłam przeciwstawia się marnowaniu
żywności, przedłuża jej przechowywanie, a także dostarcza nam surowców sezonowych
w innych porach roku i trzy tym składników odżywczych w nich występujących. Na
koniec wspomnę, że robione własnoręcznie dżemy, powidła, przeciery mają tylko
to w składzie co sami dodamy… a to duuuuuuż zaleta tych produktów.
WEKUJMY!
 |
| rys. Alicja Nader |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz