czwartek, 16 stycznia 2014

"DAJ MI WITAMINĘ X" - witamina D

Witamina D, czyli D jak „Danonki”

Dziś zajmiemy się witaminą D. Chyba coś tam o niej wiemy – co takiego wiemy? 
Postanowiłam to sprawdzić i zadałam kilku osobom pytanie:
Z CZYM KOJARZY CI SIĘ WITAMINA D?
  • Karol: yyyy… nie wiem
  • Kuba: z marchewką, bo jak słyszę witamina to widzę marchewkę albo cytrynę
  • Justyna: nie wiem dlaczego, ale z bananem
  • Adam: z Danonkami!
  • Maja: ze słońcem i Danonkami
  • Maciek: ze słońce, kośćmi i ich prawidłowym przyrostem
Hmmmm…. Justynka, ja też nie wiem dlaczego witamina D kojarzy Ci się z bananem xD o marchewce i cytrynie nie wspomnę. Wypowiedź Karolę tym razem ominę :). Jak widać reklama Danonków działa! Coś pamiętamy… kojarzymy. Maja witaminę D kojarzy ze słońcem i oczywiście punkt dla niej. Za to Maciek – przyszłość naszego narodu jak zawsze wybija się z tłumu – dziękuję Ci Maćku.

Jak widać wiedza na temat witaminy D jest nie wystarczająca w naszym społeczeństwie (lub wśród moich znajomych), dlatego zapraszam zarówno moich znajomych jak i społeczeństwo do przeczytania tego posta. Wpis jest dedykowany Mateuszowi, który się o witaminę D upominał.

Gdzie znajdziemy witaminę D?
            Głównym źródłem witaminy D jest synteza skórna (90%). Wytwarzana jest właśnie pod wpływem promieni ultrafioletowych, czyli słoneczka. ^^ W mniejszym stopniu jest zaspokajana dietą. W sporych ilościach występuje w rybach, przetworach i olejach rybnych, a w mniejszych znajdziemy ją w mięsie, żółtku jaja i mleku.
Według norm Instytutu Żywności i Żywienia (IŻŻ) zalecane spożycie (RDA) dla kobiet i mężczyzn wynosi 15 μg witaminy D na dzień (po 70 roku życia zwiększa się do 20 μg).


            Na co wpływa witamina D?
            Witamina D jest niezbędna do prawidłowego działania układu mięśniowego, immunologicznego (odpornościowego), nerwowego i endokrynnego (hormonalnego). Reguluje gospodarkę wapniowo-fosforową i oczywiście wpływa na mineralizację oraz prawidłowy rozwój kości.
Zbyt mała ilość witaminy D ogranicza wchłanianie wapnia (co wiemy właśnie z reklamy Danonków xD).

Niedobór i nadmiar witaminy D
            Niedobór witaminy D to poważny problem, który dotyka ponad połowy populacji ludzkiej, a jej niedobór może prowadzić do krzywicy (deformacje kości w fazie wzrostu – występującej u dzieci), osteomalacji (utrata substancji kostnej – odpowiednik krzywicy u dorosłych) i osteoporozy (zniszczenie „mikroarchitektury” kości, co zwiększa ryzyko łamliwości kości). Jeśli w naszym organizmie nie będzie dostatecznej ilości tej witaminy musimy się także liczyć ze zwiększeniem ryzyka zachorowania na cukrzycę, choroby zapalne, choroby układu krążenia, choroby autoimmunologiczne a nawet nowotwory. Ajajaj, ja wiem, że to brzmi strasznie, ale zwiększenie ilości ryb w jadłospisie i więcej spacerów (zwłaszcza w słoneczne dni) to chyba nie katorga :).
Nadmiar tej witaminy może „wypłukiwać” wapń i fosfor z kości, powodować brak apetytu, czy zaburzenia rytmu serca.

FAKTY
  • większość zapotrzebowania witaminy D może zapewnić odpowiednią ekspozycją na słońce (innymi mówiąc spacerami w słoneczne dni)
  • w żywności najwięcej witaminy D zawierają ryby i ich przetwory
  • niedobór witaminy D może prowadzić do chorób związanych z zaburzeniami rozwoju kości i utrzymania ich w dobrym stanie

CIEKAWOSTKI
·       w skórze oprócz witaminy D istnieje co najmniej dziesięć związków (prowitamin) o podobnym działaniu


P.S. Dziękuję bardzo Justynce, Jakubowi, Adamowi, Karolowi, Mai i Maćkowi za odpowiedzi :)


Alicja Nader

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz