niedziela, 1 czerwca 2014

FOOD BLOGGER FEST IV

Czwarta edycja konferencji bloggerów kulinarnych była moją pierwszą – mowa tutaj o FOOD BLOGGER FEST. A dowiedziałam się o nim od Aleksandy (nasmak.pl), która w kulinarnym blogowaniu siedzi już trochę dłużej i dziękuję jej niezmiernie, bo z wydarzeniem tym byłam zachwycona.




Po pierwsze nie spodziewałam się takiej fajnej atmosfery. Naprawdę czułam się tam dobrze mimo, że w blogowaniu nie jestem jeszcze ekspertem xD.  Po pierwsze fajne inspirujące wystąpienia, którymi byłam naprawdę zachwycona. Krótkie, zwięzłe i na temat. Trzy z nich wywarły na mnie największy wpływ:
  1. RESTAUROWAĆ KAŻDY MOŻE – Marta Gessler okazuje się był przemiłą, przefantastyczną a do tego konkretna osobą, która opowiadała o moim skrytym marzeniu, czyli prowadzeniu restauracji w taki sposób, że rozbudziła moje uśpione już trochę ambicje
  2. SOLEC 44 vs POLONA – O ŁĄCZENIU KULINARNYCH TRADYCJI ZE WSPÓŁCZESNOŚCIĄ – czyli jedyny w swoim rodzaju Aleksander Baron, który opowiadał nieco o źródłach inspiracji na nowe przepisy z niekoniecznie najnowszych publikacji (a, że kilka z nich posiadam w domu była to dla mnie pewnego rodzaju lekcja)
  3. Z WŁASNEGO OGRÓDKA – ku mojemu zaskoczeniu prezentacja Marty Wajdy mnie bardzo zainspirowała, bo zioła planowałam już posadzić jakiś czas temu, a gdy posłuchałam trochę o jej „podbojach roślinnych” już następnego dnia pomalowałam skrzynki (gotowe już na sadzonki) i w tym roku głównie zioła, chociaż pewnie na nich się nie skończy
Moc atrakcji i moc ciekawych, fajnie nastawionych ludzi. Z tego wydarzenia wyszłam zainspirowana, zaczarowana, zadowolona i gotowa do działania. Oj nie będzie to mój ostatni FOOD BLOGGER FEST!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz